Haru na seminarium z noseworku, które odbyło się 6-7 stycznia
Pomimo braku pazura w łapie, Haru dawała z siebie wszystko co najlepsze i wcale nie uważała, że coś jej dolega
A już niedługo wracamy do treningów noseworka w tygodniu , Haru z Prim będą szlifować swoje umiejętności